Archiwa kategorii: Aktualności

Raport z badań archeologicznych przeprowadzonych w Łękach Dukielskich

Historia schowana pod ziemią

Na terenie Łęk Dukielskich historycy szukali georadarem śladów dawnego kościoła, zbadali też cmentarzysko zmarłych z powodu epidemii i teren obejmujący nieistniejące zabudowania mieszkalno-gospodarcze na „Folwarku”. Inicjatorem tych poszukiwań było Koło Miłośników Łęk Dukielskich skupiające ludzi, którzy przeznaczają swoje środki i czas dla działalności pro publico bono w zakresie upamiętniania zdarzeń, miejsc, ludzi związanych z Łękami Dukielskimi. Badania na terenie tej malowniczo położonej wsi na przedpolu Beskidu Niskiego prowadzono przy wsparciu naukowców z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Stanisława Pigonia w Krośnie.  Czytaj dalej

Pańszczyzna w Łękach: Podług nigdy niezaprzeczonego zwyczaju odrabiali aż do 1848 roku rocznie

panszczyzna-w-lekach-do-roku-1848-1-strona-lepsza-jakosc

Koło Miłośników Historii Łęk Dukielskich pozyskało kolejne cenne dokumenty, z których możemy poszerzyć naszą wiedzę o historii miejscowości. Są to raporty C.K. Komisji Ministerialnej dla zniesienia ciężarów gruntowych w Krakowie [1773] 1850 – 1858 [1898] Czytaj dalej

Tylko otwartość na ludzi może przynieść pożądane efekty

Szanowni Państwo!

Witam serdecznie Wszystkich zainteresowanych historią, szczególnie historią Łęk Dukielskich i okolicy. Historią traktowaną serio, kierującą się prawdą wynikającą z wiedzy, doświadczenia badawczego, oceny poza wszelkim podziałem.

„Kotara” zniknęła. Jesteśmy z Państwem, bo tylko otwartość na ludzi może przynieść pożądane efekty.

Jedność działań wynikająca z różnorodności społecznej, światopoglądowej stanowi o jej sile. Ta różnorodność pisze historię, a Jedność ją dokumentuje i utrwala poprzez różne formy aktywności i organizacji. I tym się kierujemy wchodząc w nurt kultury historycznej, który w naszej społeczności przez wieki niósł powiew różnorodności. Ta różnorodność nas ubogacała tak duchowo, moralnie, społecznie, a nawet i materialnie.

Oglądać świat z jednego miejsca i oglądać go odwiedzając, podróżując, spotykając się z różnorodnością kulturową, społeczną, światopoglądową – przyznacie ten drugi przypadek wzbogaca tych, którzy tak czynią. Ale nie tylko ich samych, ale również  i tych do których wracają.

Mam nadzieję, że nasza kolejna odsłona będzie przyczynkiem do dalszej pracy w dokumentowaniu zdarzeń, jakie miały miejsce na Łęckiej Ziemi w przeszłości i dzieleniu się z Państwem zdobytą wiedzą, poprzez różne formy komunikacji czy wydawnictwa. Wszystkich zainteresowanych historią zapraszamy do współpracy. Dokumentujcie Państwo co jeszcze da się ocalić od zapomnienia. Dzielcie się swoją wiedzą, dokumentem, opowieścią. Jeszcze bardzo dużo pozostaje do odkrycia.

Mam też nadzieje, że w dalszej pracy naszego Koła Miłośników Historii uda się odpowiedzieć na wiele pytań, które dziś nadal nurtują, a pozostają bez odpowiedzi. Pozostaję w przekonaniu, że dalsza nasza działalność będzie ubogaceniem dokumentowania różnorodności kulturowej, światopoglądowej, a zjednoczeni jednością działania będziemy mogli osiągać pożądane efekty poszukiwawcze.

Z pozdrowieniem,

Maciej Zborowski

Koło Miłośników Historii Łęk Dukielskich

P.S. O planie działań na najbliższą przyszłość poinformujemy Państwa niebawem na naszej stronie: www.lekidukielskiedukla.pl

 

28.08.1366 – 28.08.2016 (opublikowane z opóźnieniem)

28.08.1366 – 28.08.2016142-strona

Oto powyżej nasz jubileuszowy rarytas. To kopia jakże ważnego dla Łęk dokumentu na pergaminie z 28 sierpnia 1366 roku, w którym po raz pierwszy wspomniano o Łękach, zapisując nazwę naszej miejscowości jako Lanky. Zresztą dokument ten jest ważny dla niemal wszystkich okolicznych miejscowości, które w tym roku obchodziły 650-lecie udokumentowanego istnienia. dokument-na-pergaminie-z-1366-roku
Czytaj dalej

650 lecie Łęk Dukielskich

Uroczystości jubileuszowe 650 lecia łęk Dukielskich rozpoczęły się już w piątek od mszy świętej w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i otwarcia wystawy malarstwa Stanisława Białogłowicza.

W sobotę 27 sierpnia  2016 r. odsłonięty został  Jubileuszowy Pomnik Wdzięczności oraz tablica konspiracji niepodległościowej zlokalizowanych przed kościołem parafialnym. Wcześniej symbolicznie wmurowano kapsułę czasu zawierającą listę darczyńców oraz osób udzielających wsparcia przy budowie Pomnika Wdzięczności. Historię bohaterskich żołnierzy konspiracji niepodległościowej walczących z niemieckim i sowieckim okupantem przypomniał Leszek Wilk. Zasadzono także pamiątkowy dąb przywieziony z Katynia, złożono kwiaty i znicze pod odsłoniętym pomnikiem i tablicą.

Podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej w sali widowiskowo-sportowej Zespołu Szkół Publicznych  w Łękach Dukielskich przywitano zaproszonych gości i mieszkańców uczestniczących w sesji. Sołtys wsi Tomasz Węgrzyn  przedstawił w prezentacji kluczowe wydarzenia z historii miejscowości. Młodzież i dzieci przygotowały oprawę artystyczną. A przedstawiciele komitetu organizacyjnego Jubileuszu wręczali upominki dla przybyłych gości.

W Kościele Polskokatolickim odbyła się msza św. ekumeniczna, w której uczestniczyli zaproszeni gości, a także uczestnicy IV Rajdu Rowerowego „Oikoumene”, który w tym roku odbył się dla uczczenia 650 lecia Łęk Dukielskich. Podczas mszy św. proboszcz parafii ks. Roman Jagiełło wręczył gościom i mieszkańcom Łęk Dukielskich medale  „Oikoumene”.  Otwarta została wystawa ikon autorstwa Barbary i Zbigniewa Marchewków. Czytaj dalej

Oświadczenie Sołtysa Łęk Dukielskich

Szanowni Mieszkańcy Łęk Dukielskich,

W sierpniu 2016 r. Łęki Dukielskie będą obchodzić swoje 650-lecie. To właśnie z 1366 roku pochodzi pierwszy oficjalny dokument, który wspomina o Łękach. Taka rocznica sprowokowała dużą grupę ludzi tak z Łęk Dukielskich, jak i wywodzących się z Łęk, do podjęcia trudu organizacji uroczystości uświetniającej tę rocznicę. Powstało Koło Miłośników Historii Łęk Dukielskich i Komitet Organizacyjny Obchodów 650-lecia wsi. Odbyły się spotkania, na których konsultowano poszczególne pomysły i inicjatywy. Jedną z nich był zamiar odsłonięcia obelisku upamiętniającego to wydarzenie. Pomysłodawcą tej idei był Maciej Zborowski. Pomysł został przychylnie przyjęty i przystąpiono do realizacji. Na jednym ze spotkań wybrano miejsce jego posadowienie na placu przy szkole. Zostało ono zaakceptowane przez Koło Miłośników Historii jak i przez Komitet Organizacyjny Obchodów Jubileuszu. Podobnie jak treść napisu na obelisku:

Pamięć Pokoleniom napis na tablicę opracowany                                   

Czytaj dalej

Listy do nas: Uwagi do publikacji na okoliczność 650 – lecia Łęk Dukielskich

Szanowni Włodarze Łęk Dukielskich!

Z przyjemnością przeczytałem artykuł na temat zbliżających się obchodów święta 650 – lecia wsi. Będąc mieszkańcem Łęk czuję sie dumny i radosny, że tak wiele ambitnych zamierzeń powstaje z okazji okrągłego jubileuszu. Obawiam się jednak, że to moje świętowanie przyćmione zostanie świadomością wielu bardzo ważnych problemów z jakimi ciągle jeszcz żyją mieszkańcy. Wszyscy mieszkańcy. Szczególnie zaś ci z rejonu tzw. „Cyganówki”. Czytaj dalej

Listy do nas: Gdzie stanie obelisk 650-lecia Łęk Dukielskich?

Szanowni Członkowie Koła Miłośników Historii Łęk Dukielskich.

Piszę ten list z prośbą o rozwiązanie moich wątpliwości związanych z Obchodami Jubileuszu 650 lat Łęk Dukielskich.

Wychowywałam się w Łękach Dukielskich, obecnie mieszkam za granicą naszego kraju, ale co roku odwiedzam moje rodzinne strony i czuję emocjonalną więź z tą miejscowością. Zarówno moi dziadkowie jak i rodzice to rodowici łęczanie, więc bardzo interesują mnie wydarzenia dziejące się na terenie Łęk D.

Od moich znajomych i bliskich dowiedziałam się, że obelisk upamiętniający 650 lat wsi nie będzie usytuowany w centrum Łęk, czyli tam gdzie jest Dom Ludowy, Szkoła czy Straż Pożarna lub Kółko Rolnicze.   Czytaj dalej

Przeszłość ciągle bliska

Choć od 40 lat mieszka w Warszawie, nie przywykł do krajobrazu Mazowsza. Na pytanie, skąd pochodzi, odpowiada: – Z Galicji, gdzie solidarność ludzka jest dużo szersza, a cwaniactwo jest wadą. Nam opowiada o dzieciństwie spędzonym w Łękach, LO w Dukli, o swoim ojcu Karolu, marynarzu, mamie Bronisławie, która marzyła, by został księdzem i braciach, Stanisławie i Kazimierzu. – Te dawne wydarzenia są dla mnie klamrą spinającą z Łękami – przyznaje Ryszard Rogala, emerytowany profesor nadzwyczajny, doktor praw.

Scan

Czytaj dalej