Część historii mojej rodziny, ta związana z Łękami Dukielskimi, została pominięta. Fragment tajemnicy odkryłam dopiero parę lat po śmierci mojej babci. Tajemnica tkwiła schowana w naszym domu.
Agata Fruga, zdjęcie wykonane przed 1930 r.
Część historii mojej rodziny, ta związana z Łękami Dukielskimi, została pominięta. Fragment tajemnicy odkryłam dopiero parę lat po śmierci mojej babci. Tajemnica tkwiła schowana w naszym domu.
Agata Fruga, zdjęcie wykonane przed 1930 r.
Jestem w posiadaniu fotografii wykonanych na płytce szklanej , także na kliszy które były w archiwach rodzinnych .Przelażały jak przypuszczam ok .85 lat lub może więcej . Kogo przedstawiają?
A na weekend nowe zdjęcie, tym razem bez podpisu. Może ktoś z Państwa opisze nam to zdjęcie? Bardzo prosimy. (red.)
Aby było łatwiej poniżej zdjęcie przygotowane do opisu. Czekamy na Państwa reakcje. Kto kogo poznał na tym zdjęciu? Kiedy zostało wykonane? Czy na pewno w Dukli? Czytaj dalej
Przedstawiamy Państwu zdjęcie unikatowe w naszej kolekcji, które przedstawia sporą grupę młodzieży przed starą szkołą, a właściwie przed karczmą. Fotografię wykonano na początku lat 30 ubiegłego wieku. Może ktoś z Państwa ma wiedzę, w którym dokładnie roku wykonano to zdjęcie? Większość osób rozpoznaliśmy, ale wciąż są takie, o których nie wiemy, kim są. Może uda się teraz, przy Państwa pomocy?
Publikujemy to zdjęcie w dwóch wersjach. Czyste, bez opisu, a poniżej ta sama fotografia, tyle że każda osoba jest oznaczona cyferką, a poniżej opis, kto to jest. Czytaj dalej
W albumie mojego dziadka Antoniego (Obory) Zborowskiego (1887-1969) znalazłam kolejne zdjęcie, na którym rozpoznaję tylko dziadka. Kim są pozostałe osoby? Może ktoś pomoże rozwiązać tę zagadkę?
Antoni Zborowski czwarty z lewej w drugim rzędzie. Czy ktoś rozpoznaje pozostałe osoby?
I kolejne zdjęcia: Czytaj dalej
Koło Miłośników Historii Łęk Dukielskich szuka informacji o panu Srulu (skrót od imienia Izrael), który przed wojną przychodził co tydzień do Łęk z Dukli i skupował cielęta. W czasie wojny przechowała go w Łękach Ludwika z Wojnarów Chomentowska. Jej wnuczka udostępniła nam zdjęcie, które Srul wysłał pani Ludwice już po wojnie z Izraela. Przypuszczamy, że nazywał się Izrael Meisner. Czy ktoś pomoże nam odnaleźć informacje o nim sprzed wojny, ale także o jego wojennych powojennych losach?
We are looking for information about Mr Srul (short for first name Izrael) who used to come to Leki Dukielskie each week to buy calves before the war. Ludwika Chomentowska (from family Wojnar) gave him shelter during the war. Her granddaughter shared a photo which was sent over by Mr Srul to Mrs Ludwika already after the war from Israel. We suspect he was called Izrael Meisner. Can someone help us find information about Mr Srul from before the war but also about his later doings during and after the war?
W albumie mojego dziadka Antoniego (Obory) Zborowskiego (1887-1969) znalazłam tę oto fotografię.
Poniżej publikujemy wspomnienia żołnierskie z kampanii wrześniowej z wątkiem łęckim. Być może ktoś z Łęk Dukielskich ma wiedzę o tej strasznej historii, może dowiemy się dzięki Państwu, kim z nazwiska był żołnierz pochodzący z Łęk Dukielskich, o którym opowiadał pan Stanisław Podło, w jakim oddziale służył? Oto interesujący nas fragment z książki „Zręcin 1227-1945”. Autorami tej pozycji są: Mieczysław Markiewicz, Jerzy Szczur, Wojciech Żurkiewicz. Książkę wydała Oficyna Wydawnicza „Apla”, 2002 r.
„Podło Stanisław (ul. Parkowa) – „kołodziej”. Urodził się 10 kwietnia 1906 roku w Zręcinie, syn Franciszka i Teresy. W listopadzie 1928 roku ukończył szkołę podoficerską w 2 Pułku Strzelców Podhalańskich w Sanoku i otrzymał nominację na starszego strzelca. Zmobilizowany 29 sierpnia 1939 roku do Sanoka. Było to około 10 września, kiedy to rozbity jego oddział błąkający się w okolicach Starego Sambora, dotarł na skraj wioski. Gdzie znajdował się dom, a obok niego stodoła zapchana słomą i sianem. Czytaj dalej
Wywiezieni z Borysławia
Szanowni Państwo, kilka osób (mężczyzn?) z Łęk Dukielskich i z sąsiednich miejscowości, które przed wojną pracowały w kopalni ropy naftowej w Borysławiu i przebywały tam w 1939 roku w momencie, gdy weszły na te tereny wojska sowieckie, zostało deportowanych w głąb Rosji, jedni na Syberię, inni do kopalni na Kaukazie (?). Czytaj dalej