„Dla Ciebie miejsca tu nie ma”. Tu, czyli w Łękach. Smutne!

Ten poniższy wpis zamieściłam na tej stronie jeszcze 10 listopada 2016 roku. Dzisiaj już wiem, kim jest autor poniższej książki „Wybrani przez los…”, jak się naprawdę nazywa. Mam kontakt z jego bliską rodziną. Ale uszanuję wolę autora i poczekam, aż się sam ujawni, zechce porozmawiać o swojej książce, a może o książkach, jeśli ukazała się zapowiadana jego druga publikacja pod tytułem „Pamiętnik studenta”?

Książkę przeczytałam już ponad rok temu. Egzemplarz przekazałam do Izby Pamięci ks. Romana Jagiełły w Łękach Dukielskich. Po lekturze publikacji mogę napisać, że autorowi należą się wielkie słowa uznania. Odczytuję bowiem tę publikację, jako swoisty hołd oddany mieszkającej niegdyś w Łękach Dukielskich Babci, która autora wychowała i z którą pisarz był blisko związany. Przyznaję: podziwiam i zazdroszczę jednocześnie, życząc sobie i innym, abyśmy mieli jak najwięcej takich wnuków, którzy w tak cudowny sposób dziękują bliskim osobom.

W imieniu miłośników historii Łęk Dukielskich bardzo proszę autora o kontakt. Jolanta vGB

….

10 listopada 2016

„Wybrani przez los. Wspomnienia wychowanka powojennego domu dziecka” to książka o losach byłego mieszkańca Łęk Dukielskich. Książka właśnie pojawiła się w księgarniach. Napisał ją Lucjan Leski, a wydało wydawnictwo „Poligraf”. Poniżej prezentujemy okładkę książki oraz informację o wydawnictwie.

Nas najbardziej zainteresowały opisy „powojennej, biednej polskiej wsi”, czyli naszych Łęk Dukielskich. I smutno się nam zrobiło, kiedy przeczytaliśmy słowa babci bohatera, ów swoisty testament, który przecież niejeden łęczanin (i to niekoniecznie sierota), także usłyszał w swoim domu, zanim wyfrunął w świat: „Ucz się, /…/ bo dla ciebie nie ma tu miejsca”. Tu, czyli w Łękach. Mimo to spędzone beztrosko lata dzieciństwa prowokują do wspomnień, do idealizowania tamtego świata. Tak było, jest i zapewne będzie.

Zachęcamy do kupienia (wypożyczenia) i przeczytania książki. Czekamy również na Państwa recenzje i opinie, a przede wszystkim ciekawi jesteśmy, czy odgadną Państwo, kim jest ten były łęczanin? Z jakiej rodziny pochodzi? Kim jest autor książki, który schował się pod pseudonimem Lucjusz Leski? I wreszcie na ile opisana historia jest prawdziwa? Odpowiedzi prosimy kierować pod wpisem w komentarzach, albo mailem: historia@lekidukielskiedukla.pl

(red.)

wybrani-przez-los-lucjusz-leski-okladka

„Wybrani przez los. Wspomnienia wychowanka powojennego domu dziecka”

Autor: Leski Lucjusz.
Stron: 236.
Format: 145×205.
ISBN: 978-83-7856-474-4.
Oprawa: Miekka
Cena: 29.00

To historia życia wychowanka powojennego domu dziecka. Bohater opowieści, Paweł (nazywany przez bliskie mu osoby Pawełkiem), jest owocem miłości partyzanta i wiejskiej dziewczyny. Jego młodzi rodzice zginęli w czasie drugiej wojny światowej. Był wtedy niemowlęciem, którym zaopiekowała się rodzina mieszkająca na wsi. Najbliższą dla niego osobą była babcia, która, gdy był w wieku szkolnym, zdecydowała, że jej wnuczek, sierota, powinien zdobyć wykształcenie. Dlatego znalazł się w Domu Dziecka w Zarębowie, w pałacowym budynku. Święta i wakacje zawsze spędzał na wsi u babci. W „pałacu” miał bliskich kolegów, a jego pierwszą miłością była koleżanka z tej samej klasy, Marysia.

Słowa babci: „Ucz się, Pawełku, bo dla ciebie nie ma tu miejsca” stały się swoistym testamentem dla bohatera tej opowieści, który zdaje maturę i dostaje się na studia. Jego dalsze losy będzie można śledzić w książce „Pamiętnik studenta”.

Opisując losy bohatera, autor książki przedstawia też warunki funkcjonowania tego domu dziecka w powojennej Polsce, jego organizację, ludzi w nim pracujących, wspaniałych, wyrozumiałych wychowawców, ich podopiecznych czy nauczycieli ówczesnej polskiej szkoły.
Książka zawiera obraz powojennej, biednej polskiej wsi. Ukazuje też niezwykłą solidarność i pracowitość jej mieszkańców. jvgb

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *