Apel do mieszkańców Łęk Dukielskich, lokalnych władz, miłośników historii, pasjonatów!
Łęki Dukielskie! Miejsce, w którym urodziliśmy się, spędziliśmy dzieciństwo, jest dla większości z nas miejscem świętym. Im jesteśmy starsi, tym częściej wracamy myślami do naszych ukochanych miejsc, pagórków, do pól, lasów i do rzeki, która dzieli naszą rodzinną wieś na Tę i na Tamtą stronę, do Baryłówki, która łączy te dwie części wsi, a którą wielu z nas chodziło do szkoły.
Ale nie tylko miejsca przecież są ważne. Ważni są ludzie, którzy tam zostali, ich dzieci i wnuki. Większość z nich to przecież nasi bliżsi lub dalsi krewni. Tworzą historię miejscowości, z której pochodzimy, skąd pochodzą nasi rodzice, dziadkowie. Owe dziedzictwo kulturowe, wartości duchowe, historyczne, patriotyczne, obyczajowe, naukowe, religijne, artystyczne, które łączą wspólnoty. Bardzo chcielibyśmy, aby to dziedzictwo w sposób szczególny zostało upamiętnione. I stanowiło źródło wiedzy dla następnych pokoleń. A zdarza się ku temu wielka okazja. 28 sierpnia w 1366 roku, a więc niemal 650 lat temu, ukazała się we Włodzimi(e)rzu pierwsza oficjalna wzmianka o naszej miejscowości. Kazimierz Wielki potwierdził w dokumencie podział i darowiznę dóbr dokonaną przez kanclerza Janusza (Suchego Wilka), w tym naszych Łęk, zapisywanych wówczas jako Lanky.
650 lat historii! To wspaniała okazja, aby tę historię poznać, a potem o niej pamiętać. Dlatego apelujemy do wszystkich, którym drogie są dzieje naszej rodzinnej miejscowości, aby włączyli się w godne upamiętnienie i uświetnienie tego historycznego dnia.
28 sierpnia 2016 roku przypada w niedzielę. Proponujemy, aby w sobotę, 27 sierpnia, odbył się wielki Zjazd Łęczan z całego świata. Nie zapominajmy o nich. Przecież z tego drogiego nam miejsca pochodzi wiele znanych i uznanych nie tylko w kraju, ale i na świecie osób. Są wśród nich historycy, artyści, lekarze, profesorowie, dziennikarze, informatycy, ludzie polskiego sektora lotniczego, jak również kadra kierownicza i innowacyjna polskich i zagranicznych instytucji – wśród nich również niżej podpisani.
Na specjalnych wystawach przypomnijmy i opowiedzmy losy naszych pradziadków, także tych, którzy wiele lat temu wyjechali z Łęk w poszukiwaniu lepszego życia. Może na nasz apel odpowiedzą rozsiani po świecie potomkowie Białogłowiczów, Chomentowskich, Czajkowskich, Frugów, Jaraczów, Kołaczów, Krężałków, Nawrockich; Pasterkiewiczów, Reczkowskich, Więcków czy Zborowskich. Oni, daleko poza Polską, także szukają korzeni swoich przodków.
Przeszukajmy nasze archiwa, może znajdziemy stare dokumenty, czy zdjęcia naszych przodków, które jeszcze możemy opisać. Popatrzmy na te stare fotografię i tchnijmy w nie życie. Szczególny apel kierujemy do rodziny Władysława Wierdaka z Kobylan, zwłaszcza do jego syna Zdzisława, aby zadbał o spuściznę swojego ojca. Wielką pasją pana Władysława była fotografia. Mieliśmy szczęście, że zakochał się w łęczance, pani Władysławie Kołacz, która została jego żoną. Dzięki temu uwiecznił mieszkańców przedwojennych Łęk i dzisiaj wiemy, jak wyglądali w młodości nasze babcie i dziadkowie. Wszystkie te zdjęcia powinny zostać umieszczone na specjalnej stronie internetowej, z pełnym opisem, bo to dzisiaj dobro nas wszystkich. A pan Władysław Wierdak powinien doczekać się specjalnej wystawy, która przybliży współczesnym „nadwornego fotografa Łęk, Kobylan, Wietrzna”.
Specjalny apel kierujemy do pana Henryka Kyca. Czekamy na Pana monografię Łęk. Prosimy, aby zdążył ją Pan wydać z okazji tej historycznej daty.
Rozsiani po świecie łęczanie i ich potomkowie:
- Nadia Białogłowicz-Podojil, dyplomowana pielęgniarka-położna, wnuczka Henryki z Krężałków
- Bronisława Białogłowicza – Ohio, USA;
- Stanisław Białogłowicz, profesor, artysta malarz, Uniwersytet Rzeszowski;
- Małgorzata Bielawka (Węgrzynowska), prawnik – Krosno;
- Halina Blicharczyk (Chomentowska) – Krosno;
- Joanna Conway (Węgrzyn), International Business Banking Manager, HSBC Bank – Wielka Brytania;
- Barbara Czajkowska-Gołąb, lekarz specjalista neurolog – Korczyna;
- Lucyna Gniewek (Kołacz), ekonomista – Rzeszów; Jolanta van Grieken-Barylanka, dziennikarz – Haga/Kraków;
- Żaneta Kalita (Fruga), absolwentka polonistyki Uniwersytetu Rzeszowskiego – Rzeszów;
- Paweł Kołacz, historyk, archiwista – Toruń;
- Szymon Kołacz, grafik, informatyk – Toruń;
- Dr inż. Ireneusz Krężałek, Senior Lecturer at Central Queensland University – Australia (na emeryturze);
- Catherine Krezalek-Weber (Kasia Krężałek), Director of Marketing Company – Queensland, Australia;
- Krzysztof Leśniak, motorniczy tramwaju, prowadzi w necie ciekawy blog o swojej pracy (http://krzycholandianews.blogspot.com/) – Warszawa;
- Jerzy Nawrocki – prowadzi firmę FARTUS w Krośnie;
- inż. Stanisław Nawrocki – emerytowany starszy brygadier Państwowej Straży Pożarnej – Jasło;
- Leszek Pasterkiewicz, pracował w U.S.D.O.L. (United States Department of Labor), na emeryturze – Columbus, Ohio, USA;
- Mary Paster Ph.D., Chairman of the Linguistics Department at Pomona College – Claremont, California, USA;
- Ireneusz Soliński, profesor nauk technicznych, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie;
- Ryszard Soliński – Wietrzno;
- Elżbieta Węgrzyn – skrzypaczka, założycielka Szkoły Suzuki w Tychach, córka Marii ze Zborowskich;
- Stanisław Węgrzyn – Słupsk, syn długoletniego kierownika szkoły w Łękach pana Bronisława Węgrzyna;
- Marek Węgrzyn, historyk, Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, wnuk Bronisława Węgrzyna;
- Wojciech Więcek, politolog – Katowice;
- Lesław Wilk – były dyrektor Centralnej Szkoły Lotniczo-Technicznej Aeroklubu Polskiego w Krośnie, jest współzałożycielem Prywatnego Muzeum Podkarpackich Pól Bitewnych w Krośnie;
- Roma Zborowska – Zakopane, synowa Władysława Zborowskiego;
- Maciej Zborowski – prawnik, Krosno, członek Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krośnieńskiej, syn Heleny Zborowskiej, autor książki „Gdzie ja, tam Polska” o Janinie Zborowskiej-Sikorskiej;
- Martin (Marcin) Krezalek) – prawnik, New York City, syn Marka Krężałka, wnuk Franciszka;
- Tomasz Soliński – doktor nauk ekonomicznych, wiceprezydent Krosna, wykładowca uniwersytecki;